Absolwenci Liceum Pedagogicznego wspominają swoją szkołę
Choć ostatni absolwenci opuścili mury Liceum Pedagogicznego w Pszczynie w 1970 roku, pamięć o szkole jest ciągle żywa. 21 września w sali gimnastycznej popularnej „ćwiczeniówki” przy ul. Batorego zebrało się ponad 200 absolwentów, by świętować 100-lecie swojej szkoły.

Najpierw, w 1923 roku, było to męskie Seminarium Nauczycielskie, a tuż przed wojną jego zadania przejęło nowo utworzone Liceum Pedagogiczne.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Wszystkich Świętych w intencji zmarłych uczniów, profesorów i wychowawców, nauczycieli i pracowników obu szkół. Następnie wicestarosta Damian Cieszewski, zastępca burmistrza Magdalena Czarnecka oraz przedstawicielka absolwentów złożyli kwiaty pod tablicą poświęconą poległym i umęczonym za wolność Ojczyzny w latach 1939‐45, ufundowaną we wrześniu 1958 r. przez absolwentów Seminarium Nauczycielskiego i Liceum Pedagogicznego.
Część oficjalna uroczystości odbyła się w murach dawnej „ćwiczeniówki” przy Batorego, a na czele komitetu organizacyjnego stanęły Łucja Prządka i Maria Zając, wpierane przez Powiat Pszczyński i Gminę Pszczyna. Wśród uczestników uroczystości nie zabrakło szanownych profesorów: Kazimierza Budy i Alojzego Kajstury.
Maria Zając w wystąpieniu „Liceum Pedagogiczne w Pszczynie. Czy to już tylko fakt historyczny?” podkreśliła, że trwa świętowanie 100-lecia szkoły, która faktycznie istniała tylko 41 lat. - Dzieje szkoły można ująć w ramy - przedwojenne 16-lecie, przerwane dramatem wojny, reaktywacja w 1945 i wygaśnięcie w 1970. Liceum Pedagogiczne już wtedy nazwane imieniem Powstańców Śląskich było jedną z ostatnich tego typu szkół, która podlegała likwidacji i przejściu na nowy system kształcenia nauczycieli. Upamiętnienie liceów pedagogicznych jest potrzebą dziejów - mówiła Maria Zając, zaznaczając, że do szkoły uczęszczały dzieci i wnukowie powstańców śląskich, pokolenie niezwykle patriotyczne.
Łucja Prządka dodała, że Liceum było kolebką pszczyńskiego harcerstwa.
- Szkoła była kuźnią pedagogicznych talentów w powiecie pszczyńskim. Przygotowała ważnych ludzi dla społeczności, którzy pełnili istotną misję, kształcąc kolejne pokolenia dzieci i młodzieży. Z wielkim szacunkiem odnosimy się do państwa pracy. Życzę, by był to czas radości i pięknych wspomnień w gronie koleżanek i kolegów ze szkolnej ławy. Przyjemnego dalszego świętowania podczas klasowych spotkań - mówiła starosta Barbara Bandoła, która wspólnie z wicestarostą Damianem Cieszewskim oraz zastępcą burmistrza Magdaleną Czarnecką podziękowali inicjatorkom uroczystości.
Absolwenci otrzymali ufundowane przez Powiat Pszczyński pamiątkowe widokówki z archiwalnymi zdjęciami szkół przy Bogedaina i Batorego oraz spisanymi dziejami Seminarium Nauczycielskiego oraz Liceum Pedagogicznego w Pszczynie.
Uroczystość uświetnili nauczyciele oraz uczniowie Ogniska Muzycznego w Pszczynie. Akademię szkolną na podstawie wspomnień jednego z ostatnich roczników Liceum zaprezentowała grupa teatralna Stowarzyszenia "take tam..." im. Artystów Międzywojnia. Wspomnienia spisała Jadwiga Adamczyk, która zaledwie kilka dni wcześniej zmarła. Przedstawienie było upamiętnieniem jej osoby.
Po części oficjalnej odbyły się organizowane już we własnym zakresie spotkania klasowe absolwentów w pszczyńskich restauracjach na Starym Mieście. Wieść niesie, że w lokalach tego dnia trudno było znaleźć wolne miejsce.
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego