Uczniowie i nauczyciele spotkali się z sędzią Anną Marią Wesołowską
Młodzież Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 oraz I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesław Chrobrego w Pszczynie uczestniczyła w wykładzie sędzi Anny Marii Wesołowskiej. Z dyrektorami, nauczycielami, pedagogami i psychologami szkół podstawowych i ponadpodstawowych z terenu powiatu pszczyńskiego rozmawiała o edukacji prawnej dzieci i młodzieży.
Anna Maria Wesołowska to autorytet w kwestiach prawnych, specjalistka od zwalczania przestępczości zorganizowanej. Wiele lat spędziła w salach sądowych. - Głównie orzekałam w sprawach karnych, zajmowałam się polską mafią. Gwoździe w kolanach, wywożenie do lasów, obcinanie palców porwanym dzieciom to była moja codzienność. Wydałam wiele wyroków dożywotniego pozbawienia wolności - mówiła sędzia Anna Maria Wesołowska.
Sędzia spotkała się z uczniami powiatowych szkół ponadpodstawowych, aby podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem zdobytym podczas wielu lat pracy. - Od 20 lat zajmuję się edukacją prawną, spotykam się z młodzieżą, bo nie potrafię pogodzić się z tym, że zamiast w ławkach szkolnych zasiadacie na ławach oskarżonych - mówiła Anna Maria Wesołowska. - Ciągle słyszę to samo: ja nie wiedziałem, ja jestem dobrym człowiekiem. Ja w to wierzę, ale na sali rozpraw czasu nie cofnę, ja już tam niczego nie zmienię, ja tam mogę jedynie wymierzyć sprawiedliwość - opowiadała sędzia, która zaproponowała młodzieży utworzenie w szkołach kącików prawnych.
Sędzia Anna Maria Wesołowska zachęcała uczniów do rozmowy. Podczas wykładu poruszyła temat zagrożeń i konsekwencji, jakie mogą grozić za nieprzestrzeganie prawa. Nie zabrakło także przykładów z sali sądowej. - Kiedyś rozstrzygałam w sprawie 17-letniego chłopaka, wzorowego ucznia oraz harcerza. W Dzień Kobiet postanowił kupić czerwoną różę swojej dziewczynie, brakowało mu kilku złotych. Zaczepił ucznia szkoły podstawowej i postanowił zabrać mu pieniądze. Chłopak się sprzeciwił, więc go poszarpał i postanowił nastraszyć, rzucając nożem harcerskim. Odpowiedział za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Groziło mu aż 15 lat. Chłopak z różą nie dotarł ani do szkoły, ani do domu. Trafił do aresztu na 8 miesięcy - opowiadała sędzia Anna Maria Wesołowska.
Sędzia Anna Maria Wesołowska spotkała się także z dyrektorami, nauczycielami, pedagogami i psychologami szkół podstawowych i ponadpodstawowych z powiatu pszczyńskiego, z którymi rozmawiała na temat edukacji prawnej dzieci i młodzieży. - Nie mam wątpliwości, że edukacja prawna jest potrzebna od zaraz. Dzisiaj oświata jest jedynym miejscem, które może coś zdziałać. Bez oświaty nie uda się wyprostować polskiej rzeczywistości - mówiła Anna Maria Wesołowska.
Wykłady zostały zorganizowane przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Ziemia Pszczyńska" w ramach podsumowania projektu Akademia Ziemi Pszczyńskiej. - Myślę, że więcej takich spotkań spowoduje, że wszystkim będzie łatwiej zapobiegać ryzykownym zachowaniom młodzieży - mówiła Barbara Bandoła, starosta pszczyńska podczas drugiej części spotkania.
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego