Sabrina Team A z Pucharem Starosty Pszczyńskiego
2. Turniej Siatkówki Amatorskich Drużyn Mieszanych o Puchar Starosty Pszczyńskiego, który został rozegrany w sobotę 15 kwietnia w hali Powiatowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pszczynie, zakończył się zwycięstwem zespołu Sabrina Team A. Ekipa była poza zasięgiem pozostałych, wygrywając wszystkie pięć meczów bez straty seta.

Do turnieju, którego pierwsza edycja odbyła się w październiku zeszłego roku, zgłosiła się maksymalna liczba zespołów - 12 drużyn z powiatu pszczyńskiego. Kolejny raz jednym z warunków regulaminowych był fakt, że przez cały czas na parkiecie musiała przebywać minimum jedna zawodniczka. Ale żaden z zespołów nie miał z tym problemów. Wśród prawie 100 uczestników były aż 22 panie.
Uroczystości otwarcia dokonali wicestarosta Damian Cieszewski i dyrektor POSiR Maciej Stieber, którzy zaprosili do siebie również pomysłodawcę imprezy Leszka Zatorskiego. Rywalizacja toczyła się równocześnie na trzech boiskach , w trzech grupach po cztery drużyny. Grano do dwóch wygranych setów (do 15), a ekipy z pierwszych miejsc plus najlepsza z drugiego utworzyły Finał A. Kolejne zagrały w Finale B (o miejsca 5-8) i Finale C (o miejsca 9-12). Po ponad pięciu godzinach gry triumfatorem został Sabrina Team A, który w finale pokonał zwycięzców pierwszego turnieju Si Kalafo 2-0.
W grupie A na początek Sabrina Team A wygrał z Fachowcami 2-0, ale w pierwszym secie zespół Sabiny Tomys musiał się sporo namęczyć. Jak się okazało, był to początek zwycięskiego marszu. Fachowcy zajęli w tej grupie drugie miejsce, a awans do Finału A przegrali tylko dzięki gorszemu stosunkowi małych punktów. Trzecie miejsce zajęła Kokosowa Terapia z Pawłowic, a czwarte Piękni i Młodzi.
W grupie B najlepsze okazało się Si Kalafo, zwyciężając na inaugurację Sabrinę Team B 2-0. Również swój drugi mecz z Atomowymi Zającami drużyna Piotra Filipczuka wygrała w dwóch setach, a w trzecim z Wczorajszymi dość nieoczekiwanie potrzebny był tie break. Natomiast Sabrina Team B kolejne dwa spotkania wygrał do zera i zajął drugie miejsce. Podobnie jak Fachowcy miał 6 punktów i stosunek setów 4-2, ale lepszy stosunek małych punktów (82-57, przy 78-66 Fachowców). Trzecie byli wczorajsi, na czwartym miejscu eliminacje zakończyły Atomowe Zające.
Wreszcie grupa C, gdzie już w pierwszym meczu doszło do tie breaku, w którym drużyna o wdzięcznej nazwie TuNieMaOCzymGodoć wygrała z Ryś Team 2-1. Zespół Cezarego Loszyńskiego w drugim meczu również doprowadził do tie breaku, ale tym razem przegrał z Black Team. I to właśnie Adrian Machulec i spółka zajęli pierwsze miejsce w grupie, a TuNieMaOCzym byli drudzy z sześcioma punktami, ale mieli gorszy stosunek setów od drużyn z grup A i B (5-3). Trzecie był Ryś Team, a bez punktu zakończyła grupową rywalizację Klapsznita, oparta na uczniach Powiatowego Zespołu Szkół nr 2 w Pszczynie.
W pierwszym półfinale w grupie czterech najlepszych drużyn doszło do „wewnętrznego” starcia pomiędzy Sabriną Team A i B. Pierwszy zespół okazał się lepszy nie tylko na papierze, ale również na parkiecie, wygrywając 2-0 (15-13, 15-9). W drugim półfinale Si Kalafo w identycznych rozmiarach zwyciężyło Black Team (2-0 i również 15-13, 15-9 w setach). Trzecie miejsce zajął Black Team, wygrywając z Sabriną Team B 2-0 (15-11, 15-12), a w wielkim finale pomiędzy Sabriną Team A i Si Kalafo sporo emocji było w pierwszym secie. Ubiegłoroczni zwycięzcy długo prowadzili, ale w końcówce seta doszło do przełamania i Sabrina wygrała 18-16. W drugim poszło już łatwiej (15-8) i wiadomo już było, że Sabrina Team A bez straty seta wygrał turniej, a nagrody dla najlepszych zawodników odebrali Sabina Tomys i Krzysztof Pławecki.
W grupie walczącej o miejsca 5-8 swoje półfinały wygrali Fachowcy (2-1 z Wczorajszymi, w setach 15-9, 10-15, 15-5) i TuNieMaOCzymGodoć (2-0 z Ryś Team, w setach 15-9 i 15-11). W meczu o piąte miejsce znów mieliśmy „bratobójcze” spotkanie, bowiem ekipy Cezarego Loszyńskiego i Mikołaja Brudka tworzyli siatkarze, którzy w pierwszym turnieju występowali jako jedna drużyna (nieProfesjonalni) i zajęli w nim drugie miejsce. Tym razem po dramatycznej walce wygrał zespół Loszyńskiego 2-1 (12-15, 15-11, 15-12). Siódme miejsce zajęli Wczorajsi, wygrywając z Ryś Team 2-0 (15-8, 15-9). Wreszcie Finał C, czyli drużyny walczące o miejsca 9-12. Co ciekawe, cała czwórka dysponowała chyba najmłodszymi zawodnikami, co powinno zaprocentować w przyszłości. W półfinałach Kokosowa Terapia pokonała Pięknych i Młodych 2-0 (15-12, 15-6), swój pierwszy mecz wygrała też Klapsznita (2-0 z Atomowymi Zającami, w setach 17-15 i 15-8). Bój o 11.miejsce na swoją korzyść rozstrzygnęły Atomowe Zające, wygrywając 2-1 z Pięknymi i Młodymi (15-12, 7-15, 15-12), a dziewiąta lokatę - najlepszą w grupie pocieszenie - zajęła Kokosowa Terapia, pokonując Klapsznitę 2-0 (15-12, 15-7).
Na zakończenie turnieju starosta Damian Cieszewski i dyrektor Maciej Stieber już zaprosili na kolejną, trzecią edycję turnieju, zaplanowaną na październik. Udekorowali też najlepsze drużyny pucharami, medalami i nagrodami rzeczowymi.
Ponadto pierwsza czwórka finału A oraz zwycięzcy finałów B i C odebrali vouchery do wykorzystania w Restauracji K2 w Pszczynie, a najlepsza zawodniczka i zawodnik oprócz pamiątkowej statuetki i koszulki otrzymali vouchery do Śląskiego Centrum Tenisa.
Organizatorem turnieju, który odbywał się pod patronatem starosty Barbary Bandoły był Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie.
(źródło: Powiatowy Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pszczynie)
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego