Powiat pszczyński - podstrona

Ogólne

Radni powiatowi jednomyślni w sprawie kopalni

Rada Powiatu jednogłośnie podjęła uchwałę ws. negatywnego stanowiska wobec planów budowy kopalni węgla kamiennego przez spółkę Studzienice Sp. z o.o.

starostowie

W porządku obrad marcowej sesji Rady Powiatu Pszczyńskiego znalazła się uchwała ws. negatywnego stanowiska wobec planów budowy kopalni węgla kamiennego przez spółkę Studzienice Sp. z o.o. i prowadzenia wydobycia węgla kamiennego w granicach administracyjnych gminy Pszczyna, Kobiór i Miedźna.

Uchwała jest wynikiem wniosku Zarządu Powiatu Pszczyńskiego, popartego protestami mieszkańców. - Warszawska spółka Studzienice Sp. z o.o. planuje wydobycie metodą „na zawał” głównie na terenach leśnych, które są ogromnym bogactwem naszego powiatu. Tak prowadzone prace eksploatacyjne spowodują nieodwracalne zmiany w naturalnym środowisku tzw. puszczy pszczyńskiej. Degradacji może ulec ogromny teren lasów, nazywanych „zielonymi płucami Śląska” - podkreśla starosta pszczyński, Paweł Sadza. Początkiem marca na wniosek Stefana Ryta także Zarząd Powiatu Pszczyńskiego przyjął negatywne stanowisko w tej sprawie.

Rada Powiatu jednogłośnie przyjęła uchwałę ws. negatywnego stanowiska wobec planów budowy kopalni. Tym samym powiat pszczyński jest już czwartym samorządem, który poparł protesty mieszkańców, obawiających się degradacji środowiska. Wcześniej podobne uchwały podjęły już: Rada Gminy Bojszowy, Rada Gminy Kobiór oraz Rada Miejska w Pszczynie. Mieszkańcy Studzienic, Jankowic i Miedzyrzecza zebrali kilka tysięcy podpisów pod protestami ws. budowy nowej kopalni. Również mieszkańcy Kobióra w ankietach stanowczo opowiedzieli się przeciwko tej inwestycji.

Warszawska spółka Studzienice zamierza wydobywać węgiel ze złoża Studzienice 1, które zlokalizowane jest na terenie czterech gmin, w tym trzech gmin powiatu pszczyńskiego: Pszczyny (42,81%), Kobióra (33,12%) i Miedźnej (0,6%) oraz gminy Bojszowy (22,47%).

W sprawie uchwały wywiązała się dyskusja radnych. - Głupotą jest, aby obca spółka pozyskiwała i wykorzystywała nasz węgiel. W dzisiejszych czasach nie powinno się stosować technologii, które spowodują, że trochę pieniędzy przyjdzie, ale zniszczenia najprawdopodobniej będą jeszcze większe - mówiła radna Bogumiła Boba.

Agata Tucka-Marek zaapelowała do radnych i zarządu o wsparcie działań mieszkańców i stowarzyszeń, żeby podjęta uchwała nie została tylko intencyjną. - Musimy podejmować dalsze działania, które pomogą mieszkańcom, aby Ministerstwo Środowiska, które podejmuje ostateczną decyzję, miało pełnię informacji co do zakresu tej sprawy. Kwestie inwestora i samej procedury są tutaj bardzo wątpliwe i należy zrobić wszystko co jest w naszej mocy, żeby powiat pszczyński ochronić - apelowała wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Pszczyńskiego.

Zygmunt Jeleń podkreślał, że kopalnia ma fedrować w centrum lasów pszczyńskich, w sercu przyrody, w momencie kiedy rząd intensywnie pracuje nad inwentaryzacją zasobów bogactw naturalnych w naszym kraju. - Jak zaczęto mówić o budowie kopalni, zatrudnienie miało tam mieć ok. 700-800 osób, teraz nagle 1500. Ptaszkowi się sypie to, co potrzebuje. Skoro tak trudno jest w wielu kopalniach, to ile kopalń będzie trzeba zamknąć? Studzieniczanie i jankowiczanie wiedzą, że potencjalni pracownicy z tych miejscowości, to będą przypadki jednostkowe. W ubiegłym roku z Kompanii Węglowej odeszło 10 tys. górników. Kopalnia nie będzie zatrudniała nowych ludzi, których trzeba uczyć około 5-7 lat, więc zatrudnią tych, którzy już mają doświadczenie - mówił członek Zarządu Powiatu Pszczyńskiego.

Zdzisław Grygier wspominał o problemie, który jest w Rudołtowicach, gdzie prywatna firma wywozi kruszywo z kopalni jako materiał budowlany w okolice Rontoka Dużego.

Radny Bronisław Gembalczyk podkreślał, że Rada Powiatu podejmuje uchwałę w momencie, kiedy mieszkańcy zebrali podpisy, negatywnie się wypowiedzieli na temat zaistnienia takiego podmiotu w lasach pszczyńskich, który miałby się przyczynić do ich dewastacji. - Skoro są problemy ze sprzedażą węgla, tworzenie konkurencji jest dziwnym pomysłem. Głupotą ze strony powiatu, mieszkańców byłoby pozwolić na to, żeby w czasach, kiedy są problemy z kopalniami skarbu państwa, powstały podmioty konkurencyjne. Trzeba zachować czujność i reagować w odpowiednim czasie na zagrożenia, które dotykają powiat pszczyński - mówił.

- Cechuje nas dziś ważna jednomyślność, za co dziękuję zwłaszcza w przypadku podjęcia uchwały sprzeciwiającej się wydobycia węgla przez spółkę Studzienice w gminach naszego powiatu - podsumował starosta pszczyński, Paweł Sadza.

Inne wiadomości

  • Ogólne

    Motoserce Pszczyna pobiło kolejny rekord

    1076 osób oddało 484,2 l krwi w ramach tegorocznego Motoserca organizowanego przez Pszczyńską Grupę Motocyklową we współpracy z Vulcanerią MC Poland chapter South. To kolejny rekord, nie tylko pod względem zebranej krwi, ale i rosnącej liczby dawców.

  • Oświata

    Maturzyści zakończyli naukę w szkołach Powiatu Pszczyńskiego

    25 kwietnia był wyjątkowym dniem dla blisko 380 uczniów klas maturalnych, którzy zakończyli edukację w trzech szkołach ponadpodstawowych prowadzonych przez Powiat Pszczyński. Pożegnanie maturzystów stało się nie tylko okazją do wspomnień, podziękowań nauczycielom i wychowawcom, ale także do uhonorowania uczniów za ich osiągnięcia edukacyjne, sportowe oraz zaangażowanie w życie szkolnej społeczności.