Powiat pszczyński - podstrona

Ogólne

Przepusty i odwodnienie wyremontowane

Powiat pszczyński zakończył kolejne remonty realizowane w ramach ostatniej w tym roku promesy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Za 340 tys. zł udało się wyremontować odwodnienie i przepusty na drogach.

przepust Miedźna

Jak podkreśla starosta pszczyński, Paweł Sadza, powiat pszczyński otrzymał ostatnią promesę (w wysokości 80% wartości inwestycji) w październiku tego roku. - Wymagało to sporego wysiłku, żeby zrealizować te zadania do końca roku. Remont na ul. Wiejskiej w Miedźnej i Żorskiej w Pszczynie kosztował ok. 340 tys. zł, ale pozyskaliśmy dofinansowanie w wysokości 270 tys. zł z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. Z własnego budżetu do tych inwestycji dołożyliśmy tylko niespełna 70 tys. zł - mówi starosta.

Najdroższy był remont przepustu w ciągu ul. Wiejskiej w Miedźnej z odwodnieniem (w rejonie skrzyżowania z ul. Topolową). Wyremontowane zostały także rowy przydrożne z przepustami na odcinku ok. 500 m. To zadanie kosztowało 225 tys. zł, ale powiat pozyskał promesę z ministerstwa w wysokości niemal 180 tys. zł.

Odwodnienie zostało wyremontowane także w ciągu ul. Żorskiej w Pszczynie (rowy przydrożne z przepustami oraz kanalizacja deszczowa w rejonie łuku na ul. Żorskiej). Prace kosztowały 113 tys. zł, ale powiat z własnego budżetu wydatkował na ten cel tylko ponad 20 tys. zł, ponad 90 tys. zł wyniosło pozyskane dofinansowanie.

Wszystkie zadania wykonała firma Drogród z Ćwiklic, która zaoferowała najniższe ceny.

Remont przepustu i rowów w ciągu ul. Wiejskiej w Miedźnej

Tak przepust wyglądał przed remontem, fot. PZD

przepust Miedźna

Remont rowów przydrożnych z przepustami oraz kanalizacji deszczowej na ul. Żorskiej w Pszczynie

Inne wiadomości

  • Ogólne

    Motoserce Pszczyna pobiło kolejny rekord

    1076 osób oddało 484,2 l krwi w ramach tegorocznego Motoserca organizowanego przez Pszczyńską Grupę Motocyklową we współpracy z Vulcanerią MC Poland chapter South. To kolejny rekord, nie tylko pod względem zebranej krwi, ale i rosnącej liczby dawców.