Z okazji zbliżających się świąt wielu z nas zamierza obdarować najbliższych prezentami, które coraz częściej zamawiamy przez internet. Pamiętajmy, żeby przed zakupami sprawdzić informacje o sklepach internetowych, bowiem niektóre z nich korzystają z modelu tzw. dropshippingu.

Model dropshippingu polega na tym, że konsument ma do czynienia z dwoma przedsiębiorcami. Pierwszy z nich to najczęściej przedsiębiorca zarejestrowany w Polsce, a drugi to przedsiębiorca mający swoją siedzibę za granicą np. w Chinach. Trzeba być uważnym przeglądając stronę internetową sklepu i zwrócić szczególną uwagę na regulamin, który wskazuje kto jest sprzedawcą i za co odpowiada polski sklep.

Wyróżniamy 3 główne warianty:

1. Przedsiębiorca zarejestrowany w Polsce jest sprzedawcą, a przedsiębiorca z zagranicy jest dostawcą.
   Sytuacja najkorzystniejsza dla konsumentów, bo za wszystko odpowiada polska firma i obowiązuje polskie prawo konsumenckie. Przed transakcją można sprawdzić przedsiębiorcę, a w razie ewentualnych problemów - dochodzić roszczeń od sklepu, który jest na miejscu.
2. Przedsiębiorca zarejestrowany w Polsce jest pośrednikiem, ale działa w imieniu i na rzecz konsumenta, a przedsiębiorca z zagranicy jest sprzedawcą.
   W tym wariancie polski sklep wyraźnie wskazuje w regulaminie, że bierze na siebie niektóre lub wszystkie obowiązki sprzedawcy. Sprawdźmy, jakie. Optymalne dla konsumenta jest, aby to polski przedsiębiorca odpowiadał np. za wady towaru z tytułu rękojmi, za dostarczenie zakupów w określonym czasie czy przyjmował zwroty w przypadku odstąpienia od umowy.
3. Przedsiębiorca zarejestrowany w Polsce jest tylko pośrednikiem, a przedsiębiorca z zagranicy jest sprzedawcą.
   To najczęstsza i najmniej korzystna sytuacja dla konsumentów. Pośrednik ma wobec nich tylko takie obowiązki, jakie wpisał do regulaminu. Czasami nie wpisuje żadnych. W tym wariancie konsumenci często muszą samodzielnie wysyłać zwroty produktów lub reklamacje do dalekich krajów, gdzie mogą obowiązywać odmienne przepisy.

Bądźmy zatem ostrożni. Sprawdzajmy dokładnie regulaminy sklepów, tak aby w przypadku reklamacji albo chęci odstąpienia od umowy nie mieć problemów z firmą z Dalekiego Wschodu.

(źródło: Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Pszczynie)

Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego