Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, stopa bezrobocia w powiecie pszczyńskim na koniec czerwca wyniosła 4,1%. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 4,8%.

W ostatnich latach stopa bezrobocia była niższa tylko w grudniu 2008r., kiedy w urzędzie zarejestrowane były 1564 osoby. Aktualnie w pszczyńskim urzędzie pracy zarejestrowanych jest 1925 osób. To ponad 300 mniej niż w czerwcu zeszłego roku.

- Nie bez przyczyny ziemia pszczyńska nazywana jest kolebką śląskiej przedsiębiorczości. Działa u nas ponad 11 tysięcy firm. Przekłada się to na zatrudnienie i liczbę bezrobotnych. Obecnie zapotrzebowanie na pracowników na terenie powiatu pszczyńskiego jest bardzo duże - podkreśla starosta pszczyński, Paweł Sadza.

- W tym roku mieliśmy do dyspozycji m.in. środki funduszu pracy, Regionalnego Programu Operacyjnego i programu POWER. Są to projekty, które zostały przyznane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Każde z nich jest inaczej dedykowane. W funduszu pracy nie ma podziału na grupy zawodowe ani wiekowe. RPO przeznaczony jest dla osób powyżej 30. r.ż., natomiast POWER poniżej 30. r.ż. Dodatkowo początkiem roku otrzymaliśmy z Ministerstwa środki na dofinansowanie do wynagrodzenia dla osób do 30. r.ż.- zaznacza Bernadeta Sojka-Jany, dyrektor pszczyńskiego PUP. - Na chwilę obecną posiadamy prawie 1200 ofert na ponad 300 wolnych miejsc pracy. W poprzednich latach liczba wolnych miejsc pracy oscylowała w okolicach 100 - dodaje.

Otrzymane w tym roku środki na aktywizację bezrobotnych wyniosły ponad 6,7mln zł. Prawie 2,4 mln pochodzi z funduszu pracy, 788tys. z Krajowego Funduszu Szkoleniowego, ponad 778tys. z Regionalnego Programu Operacyjnego i ponad 1,2 mln z POWER. Ponadto, prawie 1,6mln pozyskano na refundację części kosztów poniesionych na wynagrodzenia, nagrody oraz składki na ubezpieczenia społeczne za zatrudnionych bezrobotnych do 30 roku życia.

Warto zaznaczyć, że stopa bezrobocia na terenie całego kraju wynosi 8,8%, natomiast województwa śląskiego - 7,2%.