Łącznie prawie dwa tysiące maluchów wzięło udział w tegorocznej edycji „Dnia Dziecka z Mundurem”. 15 czerwca na Stadionie Miejskim „Iskra” w Pszczynie na najmłodszych czekało sporo atrakcji przygotowanych przez służby mundurowe.

Dobrej zabawy wszystkim dzieciom życzył starosta pszczyński, Paweł Sadza oraz zastępca burmistrza Pszczyny, Barbara Sopot-Zembok. - To największa z imprez na terenie powiatu organizowana dla dzieci. Bardzo się cieszymy, że jesteście z nami. Życzymy wszystkim dobrej i bezpiecznej zabawy - mówił starosta.

Na stadionie "Iskra" na dzieci czekali m.in. policjanci, strażacy, członkowie Pszczyńskiego Bractwa Kurkowego, strażnicy miejscy, ratownicy medyczni, uczniowie klas policyjnych czy harcerze. - Zebraliśmy się tutaj wszyscy po to, żeby pokazać wam na czym polega nasza codzienna praca - mówiła st. asp. Karolina Błaszczyk z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.

W tym dniu każde dziecko mogło przez chwilę wcielić się w rolę policjanta czy strażaka. Mundurowi pozwolili najmłodszym przymierzyć sprzęt i umundurowanie używane podczas akcji interwencyjnych oraz chętnie odpowiadali na pytania. Dzieci mogły posiedzieć w wozie strażackim, samochodzie policyjnym oraz zobaczyć wnętrze karetki pogotowia. Przygotowano także pokaz tresury psa policyjnego.

W specjalnie przygotowanym symulatorze, każdy chętny mógł doświadczyć na czym polega „dachowanie” samochodu, a harcerze uczyli najmłodszych udzielania pierwszej pomocy, strzelania z łuku i nowych zabaw. Dużym zainteresowaniem cieszył się też pokaz, podczas którego strażacy i ratownicy medyczni przeprowadzili profesjonalną akcję ratunkową.