14 maja kilkudziesięciu rowerzystów wzięło udział w Rajdzie Rowerowym zorganizowanym przez Oddział PTTK Ziemi Pszczyńskiej oraz Klub Turystyki Kolarskiej „Koło”. Trasa przebiegała wokół Jeziora Goczałkowickiego.

Uczestnicy mieli do wyboru trzy trasy o zróżnicowanym stopniu trudności i długości. Najdłuższa trasa liczyła aż 40 km i przebiegała przez osiem miejscowości - Pszczynę, Goczałkowice, Zabrzeg, Chybie, Drelichów, Strumień, Studzionkę oraz Wisłę Wielką.

Podczas podsumowania rajdu prezes Oddziału PTTK Ziemi Pszczyńskiej, Jacek Czober wspominał początki tej inicjatywy. - Spotykamy się już po raz 12. Jest między nami Henryk Motyka, z którym 12 lat temu wpadliśmy na pomysł, żeby reaktywować działalność turystyczną wokół Zbiornika Goczałkowickiego jako Polskie Towarzystwo Turystyczno Krajoznawcze. Ponieważ wtedy jeszcze nie można było pływać na tym zbiorniku, za mało inwazyjną formę turystyki uznaliśmy kolarstwo. Podjęliśmy pracę i przy pomocy ludzi dobrej woli reaktywowaliśmy zainteresowanie tym zbiornikiem - mówił Jacek Czober.

W rajdzie wzięło udział pięć klubów zrzeszających miłośników jazdy na dwóch kółkach - Klub Turystyki Kolarskiej PTTK „Wandrus”, Robaczki z III LO, SKKT „Czwórka” PG4 i SP4 w Pszczynie, Koło PTTK „Kulejące Anioły”oraz KTK „Gronie” z Tychów. Wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy uczestnictwa.

- Jesteście miłośnikami turystyki rowerowej, a my od listopada wspólnie z okolicznymi samorządami prowadzimy bardzo zaawansowane rozmowy, dotyczące budowy ścieżki rowerowej wokół Jeziora Goczałkowickiego. Mamy już partnera z Czech. Podpisaliśmy także porozumienia z 10 partnerami w tej sprawie. Bardzo proszę wszystkich, aby nas w tej działalności wspierali. To jest ważny projekt dla nas wszystkich - podkreślał starosta pszczyński, Paweł Sadza.