Deklaracja przekazania środków finansowych na regulację koryta cieku Goczałkowickiego przez powiat pszczyński i gminę Goczałkowice-Zdrój przynosi efekty. Dyrektor Wydziału Terenów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego w piśmie do starosty pszczyńskiego i wójt Goczałkowic pisze, że jest przekonany, iż dzięki współpracy samorządów prace rozpoczną się w przyszłym roku!

Potok Goczałkowicki zalewa mieszkańców Goczałkowic przy każdej większej ulewie. By mieszkańcy mogli spać spokojnie, konieczne jest wykonanie potężnej inwestycji - regulacji koryta cieku. Jednak zadanie może kosztować nawet kilkanaście milionów zł. Ciek jest w administracji Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach, a inwestycja będzie wykonywana przez samorząd województwa jako zadanie zlecone z zakresu administracji rządowej.

Trwają prace projektowe, wydana została już decyzja środowiskowa oraz pozwolenie wodno-prawne. Niedługo inwestycja będzie gotowa do realizacji, jednak największym problemem są środki, które na ten cel trzeba zabezpieczyć.

Starosta pszczyński, Paweł Sadza oraz wójt Goczałkowic-Zdroju, Gabriela Placha od lat upominają się o rozwiązanie problemu. - Odbyliśmy wiele spotkań z urzędnikami marszałka i rozmów z samym marszałkiem. Zaproponowaliśmy także, że przekażemy województwu śląskiemu pomoc finansową na regulację cieku - mówi starosta pszczyński, Paweł Sadza i podkreśla, że regulacja Potoku Goczałkowickiego to kluczowe zadanie i jego realizacja pozwoli zmniejszyć zagrożenie powodziowe w tej części powiatu.

Rada Gminy Goczałkowice-Zdrój we wrześniu tego roku podjęła uchwałę o przekazaniu w 2016 r. 1,2 mln zł na regulację cieku. Powiat pszczyński deklaruje zabezpieczenie w trakcie trwania inwestycji pół mln zł.

W połowie października do starosty pszczyńskiego wpłynęło pismo dyrektora Wydziału Terenów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach, Jerzego Motłocha, który informuje, że w drugiej połowie września br. wojewoda śląski przyznał Województwu Śląskiemu ponad 210 tys. zł na dokończenie dokumentacji technicznej na regulację cieku. „Z informacji udzielonych przez Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach wynika, że do końca 2015 r. powinny zakończyć się prace polegające na opracowaniu dokumentacji technicznej, dzięki czemu będzie mogła zostać wydana decyzja o pozwoleniu na budowę” - czytamy w piśmie.

Dyrektor Wydziału Terenów Wiejskich informuje również, że Urząd Marszałkowski we współpracy ze Śląskim Zarządem Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach podejmuje działania mające na celu uzyskanie stosownej dotacji budżetu państwa, dzięki której możliwe będzie rozpoczęcie robót budowlanych. - Ponieważ jednak pozyskanie środków z tego źródła jest niepewne, Wydział Terenów Wiejskich rozważa dofinansowanie zadania z budżetu województwa. Zostaną też podjęte starania, by pozyskać środki z innych źródeł, co powinno umożliwić montaż finansowy - informuje dyrektor wydziału i dodaje: „Jestem przekonany, że dzięki współpracy samorządów w 2016 r. rozpoczniemy roboty budowlane polegające na regulacji cieku Goczałkowickiego, co radykalnie podniesie poziom bezpieczeństwa powodziowego mieszkańców Goczałkowic-Zdroju”.

- To pierwsza tak zdecydowana deklaracja ze strony Urzędu Marszałkowskiego. Pozwala mieć nadzieję, że regulacja Potoku Goczałkowickiego faktycznie jest coraz bliżej - komentuje starosta.