Komisja Bezpieczeństwa - o dopalaczach oraz skutkach nawałnicy
Policja nie odnotowała do tej pory w powiecie pszczyńskim przypadku handlu ani zatruć dopalaczami. Straż pożarna tylko w jednym tygodniu lipca interweniowała aż 560 razy przy usuwaniu skutków silnego wiatru!

W piątek, 24 lipca w Starostwie Powiatowym w Pszczynie odbyło się posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. Policja i straż pożarna podsumowały pierwsze półrocze tego roku. Sporo uwagi członkowie komisji poświęcili także zagrożeniom związanym z dopalaczami oraz podsumowaniu działań dotyczących usuwania skutków nawałnicy, która 8 lipca przeszła przez powiat pszczyński.
Komendant powiatowy policji w Pszczynie, nadkom. Czesław Polak podkreślił, że na naszym terenie nie ma sklepów z dopalaczami. Nie oznacza to jednak, że młodzież nie ma do nich dostępu. W pierwszym półroczu tego roku na terenie powiatu pszczyńskiego nie ujawniono żadnego przypadku rozprowadzania bądź zatrucia dopalaczami. - Trzymamy rękę na pulsie, a naszą rolę upatrujemy w działaniach prewencyjnych - mówił komendant policji.
W pierwszym półroczu 2015 r. na drogach powiatu doszło do 40 wypadków drogowych (spadek o 20 w porównaniu do analogicznego okresu w ub.r.), w których śmierć poniosło aż osiem osób, a 47 zostało rannych. Policja odnotowała też 426 kolizji (wzrost o 30 w porównaniu z ubiegłym rokiem). Dynamika przestępczości na terenie powiatu pszczyńskiego spada, rośnie za to wykrywalność przestępstw kryminalnych - pod tym względem pszczyńska komenda za I półrocze zajmuje trzecie miejsce w województwie.
Jednostki ochrony przeciwpożarowej powiatu pszczyńskiego w pierwszym półroczu 2015 r. interweniowały 315 razy (interwencji w analogicznym okresie roku 2014 było 379).
Ale tylko w jednym tygodniu lipca 2015 r. (od 8 do 15 lipca) interwencji było aż 569, z czego niemal wszystkie związane były z nawałnicą, która przeszła przez nasz powiat 8 lipca - strażacy interweniowali przy ośmiu pożarach, 560 interwencji związanych było z usuwaniem skutków miejscowych zagrożeń, jeden alarm był fałszywy. W działania zaangażowanych było ponad 300 strażaków z PSP oraz OSP z terenu powiatu pszczyńskiego. Jak podkreślał mł. bryg. Grzegorz Kołoczek, zastępca komendanta powiatowego PSP w Pszczynie, w analogicznym okresie w ub.r., kiedy przez powiat również przeszła nawałnica, było 184 interwencji - czyli w tym roku nastąpił wzrost o 300%.
- Dziękuję wszystkim policjantom i strażakom - to naprawdę zaszczyt znać osobiście tych ludzi i widzieć ich zaangażowanie. To duża przyjemność, że możemy pracować wśród takich ludzi, którzy swoją robotę traktują jak pasję - mówił starosta pszczyński, Paweł Sadza, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa.
Komisja Bezpieczeństwa i Porządku zajmuje się m.in. oceną zagrożeń, czy opiniowaniem pracy służb, inspekcji i straży. Starosta w jej skład powołuje funkcjonariuszy i pracowników powiatowych służb, inspekcji i straży oraz pracowników innych organów administracji publicznej, wykonujących zadania z zakresu porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli na terenie powiatu.