Powiat pszczyński - podstrona

Ogólne

Polska niezależność wykuwana w węglu…

...czyli obchody Barbórki w Suszcu. Suszec przeżył mały paraliż w barbórkowe święto. Kawalkada rządowych samochodów przetoczyła się przez miejscowość, podążając pod bramę kopalni „Krupiński”, gdzie w górniczym święcie i obchodach 30-lecia zakładu uczestniczył Premier RP Donald Tusk wraz z Ministrem Infrastruktury i Rozwoju Elżbietą Bieńkowską.

W uroczystej Barbórce wzięli też udział Wojewoda Śląski Zygmunt Łukaszczyk, Starosta Pszczyński Paweł Sadza oraz Wójt Gminy Suszec Marian Pawlas. Dla zgromadzonej na uroczystości górniczej braci z pewnością miłe i istotne były słowa Premiera, że górnicy są być może najpotrzebniejszą klasą zawodową w Polsce z punktu widzenia całego narodu. Mówiąc to, Donald Tusk nawiązał do wydarzeń na Ukrainie, gdzie rząd wycofał się z umowy stowarzyszeniowej z UE pod presją Rosji, od której Ukraina zależy energetycznie. W ten sposób Premier nawiązał do niezależności energetycznej Polski wypracowanej i tworzonej dziś głównie przez górników.

Uzupełnieniem dla słów szefa polskiego rządu było wystąpienie starosty pszczyńskiego Pawła Sadzy. „Górnictwo w Polsce jest i nadal przez kilkadziesiąt lat będzie jedną z najważniejszych gałęzi gospodarki. Należymy bowiem do krajów bardzo bogatych w węglowe złoża i aby prawidłowo oraz swobodnie się rozwijać musimy te złoża wydobywać i odpowiednio zagospodarowywać.”- mówił starosta.

Zwracając się bezpośrednio do górników starosta przyznał, że nie ma drugiego takiego zawodu, który tak bardzo wyróżnia się piękną tradycją, obrzędami i obyczajami w pracy.

Po części oficjalnej, podczas której kilkunastu górników otrzymało honorowe medale z rąk Premiera RP, rozpoczęła się część mniej oficjalna. Donald Tusk, Elżbieta Bieńkowska, Paweł Sadza oraz pozostali zaproszeni goście wraz z górnikami zjedli wspólny obiad. Rzecz jasna w takim dniu i na takim stole nie mogło się pojawić nic innego, jak rosół, rolada śląska z kluskami i modrą kapustą, a na deser kołacz.

Inne wiadomości