Nadia wychowuje się w rodzinie zastępczej. Potrzebne środki na terapie
Siedmiolatka w swoim krótkim życiu przeszła wiele złego. Jej zastępcza mama chce, aby Nadia mogła rozwijać się i funkcjonować, jak jej rówieśnicy. Potrzebuje jednak pomocy finansowej na opłacenie specjalistów. Uruchomiona została zbiórka.
Nadia zanim trafiła do rodziny zastępczej przebywała w Pogotowiu Rodzinnym oraz Domu Dziecka. Posiada orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego oraz ma zdiagnozowaną afazję ruchową. Siedmiolatka nie mówi, nie potrafi panować nad swoimi emocjami. Wymaga pomocy wielu specjalistów, nie tylko przedszkolnych, korzysta również z dodatkowej prywatnej pomocy terapeutycznej: logopedy, neurologopedy, psychologa, psychoterapety i rehabilitanta. Uczęszcza na hipoterapię i zajęcia TUS. Wszystko wiąże się z dużymi kosztami.
Mama zastępcza Nadii stara się z całych sił, aby zapewnić fachową opiekę dziewczynce, jednak utrzymują się z jednej pensji, a potrzeby są ogromne. - Całym sercem chcę pomóc Nadii, aby w przyszłości w społeczeństwie, wśród rówieśników w szkole czy już jako dorosła kobieta mogła funkcjonować jako zdrowa i szczęśliwa osoba. Zostałam dla niej opiekunem prawnym jako osoba samotna. Mam już 53 lata, jedną pensję. Naprawdę proszę o pomoc, potrzeby są ogromne, to wszystko dla Nadii - pisze zastępcza mama dziewczynki na założonej zbiórce na portalu internetowym zrzutka.pl otwiera się w nowym oknie
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego
