"Deszczowa Poezja": Joanna Helander i Ryszard Krynicki
Gościmy w Pszczynie wielkich artystów. Wszystko za sprawą Festiwalu Deszczowa Poezja. W sobotę w rolach głównych wystąpili Joanna Helander oraz Ryszard Krynicki.
W centrum przesiadkowym w Pszczynie odbył się wernisaż wystawy fotografii Joanny Helander „Krakowskie środowisko poetyckie”. To nie tylko oficjalne portrety wielkich twórców. Wielu z nich to również przyjaciele fotografki, która towarzyszyła im zarówno w nieoficjalnych uroczystościach, jak i sytuacjach bardziej prywatnych. Na zdjęciach fotografka przedstawia krakowskich poetów, w tym Ewę Lipską, Ryszarda Krynickiego i Czesława Miłosza, który był bohaterem filmu „Walc z Miłoszem” zrealizowanego wspólnie ze szwedzkim reżyserem, Bo Perssonem. Jest także grupowe zdjęcie ludzi kultury i sztuki, którzy przybyli do Sztokholmu z okazji uroczystości noblowskich w 1996 r.
To już druga wystawa Joanny Helander otwarta podczas Festiwalu Deszczowa Poezja. W ubiegłym roku mogliśmy oglądać jej zdjęcia polskiej noblistki, Wisławy Szymborskiej. - Ta wystawa powędrowała do biblioteki w Göteborgu. Miała tam wisieć przez miesiąc, a wisi już od maja i wzbudza duże zainteresowanie - mówiła Joanna Helander. - Przy okazji ubiegłorocznej wystawy wpadliśmy na pomysł, by pokazać większy krąg poetów, moje archiwum jest przepastne. Jest w nim chyba 1230 zdjęć Ryszarda Krynickiego (śmiech). Znamy się od bardzo dawna, od 1979 roku i od tego czasu jesteśmy sobie wierni. Ewę Lipską poznaliśmy nieco później. Zarówno Ewa Lipska, jak i Ryszard Krynicki byli obecni w Sztokholmie, podczas wizyty Wisławy Szymborskiej - mówiła Joanna Helander.
- Dla nas wielkim plusem jest to, że dzięki Joannie Helander mogliśmy sprowadzić do Pszczyny najważniejszych współczesnych twórców - Ewę Lipską i Ryszarda Krynickiego. Wystawę przez następne tygodnie można oglądać w centrum przesiadkowym. Następnie wypożyczymy ją do szkół, by młodzi ludzie mogli u siebie w placówkach zobaczyć zdjęcia poetów, których wiersze czytają na lekcjach - mówi Kinga Pławecka-Bratek z Wydziału Promocji Powiatu.
Przed centrum przesiadkowym odbyło się deszczowanie fragmentu poezji Czesława Miłosza. Zapisany hydrofobowym sprayem, będzie widoczny, kiedy pojawi się deszcz.
Spotkanie autorskie z Ryszardem Krynickim
W Brovarze 16 odbyło się spotkanie autorskie z Ryszardem Krynickim, jednym z najważniejszych twórców współczesnej polskiej poezji.
Rozmowę z poetą poprowadził Kuba Pieczka. Nim się rozpoczęła, organizatorzy wyświetlili diaporamę (montaż przenikających się zdjęć i filmów), którą Joanna Helander i Bo Persson przygotowali na 80. urodziny poety.
„Poezja to przede wszystkim pytania, które stawiamy” - mówił Ryszard Krynicki. - Nam, poetom pokolenia ’68 zależało na tym, żeby mówić prawdę - zaznaczył i dodał, że ma w wierszach swoją granicę zwierzeń. - Nie lubię ekshibicjonizmu. W ogóle bycie poetą to rzecz wstydliwa. Jak mnie w pociągu ktoś pyta, kim byłem, odpowiadam różnie, ale najczęściej, że bibliotekarzem, bo jestem człowiekiem książki - mówił Ryszard Krynicki.
Poproszony o przeczytanie swoich ulubionych fragmentów poezji, wybrał kilka wierszy bardzo bliskich sobie poetów, którym wiele zawdzięcza, a które tłumaczył z niemieckiego na polski.
Spotkanie odbyło się w Brovarze 16 przy pszczyńskim rynku. Przy wejściu do lokalu poeta wydeszczował fragment swojego wiersza. Na dłużej zostanie z nami cytat: „Czy naprawdę trzeba być z kamienia, żeby umieć żyć i umierać?”, który ukaże się, gdy zacznie padać deszcz.
Spektakle Stowarzyszenia "take tam"
Spektakl "Sposób na nudę" był propozycją Stowarzyszenia "take tam..." im. Artystów Międzywojnia dla najmłodszych. Dzieci mogły go zobaczyć w centrum przesiadkowym.
Kolejnym miejscem, które włączyliśmy w festiwalowe wydarzenia, było inhalatorium w goczałkowickim uzdrowisku. Tam aktorzy z "take tam..." zagrali spektakl "W głębi ciemnego lasu". Wystąpili: Dawid Tabak, Weronika Złotorowicz, Wiktoria Urbaniec, Julia Widera, Nina Tabak, Paulina Komraus, Katarzyna Koczy i Natalia Kaczmarek. Reżyseria: Kuba Pieczka
Zapraszamy na ostatni dzień Festiwalu. W niedzielę gościem Deszczowej Poezji będzie Ewa Lipska. Tego spotkania nie można przegapić!
13 października (niedziela)
- Klub Lokalnych Poetów - 12.00 - 13.30, Stary Dworzec w Goczałkowicach-Zdroju
- Spotkanie autorskie z Ewą Lipską, połączone z deszczowaniem wierszy - 15.00, Stary Dworzec w Goczałkowicach-Zdroju
- „Z kim tak ci będzie źle jak ze mną” - przeboje Kaliny Jędrusik z męskiej perspektywy - 17.30, Galeria „Weranda” w Goczałkowicach-Zdroju
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego
Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego