Powiat pszczyński - podstrona

Ogólne

"Deszczowa Poezja": festiwalowy piątek

Poezja jest bliżej nas niż nam się wydaje - to przesłanie miała dla uczestników spotkania autorskiego Urszula Honek, poetka i prozaiczka. Mówiła o swojej fascynacji do kina, zwłaszcza horrorów, literackich inspiracjach, swojej twórczości i dlaczego nie wolno bać się poezji.

Urszula Honek polewa różową konewką chodnik, na którym pojawił się fragment jej wiersza.

Swobodną rozmowę, do której mogli dołączyć uczestnicy spotkania w Cafe u Śmieszka poprowadził Kuba Pieczka.

- Deszczowa Poezja jest świetnym przykładem tego, że można zrobić festiwal tylko poezji. To jest coraz rzadsze, bo festiwale są skupione głównie wokół prozy i ewentualnie zaprasza się poetę albo poetkę. Sama lubię poezję, która jest prosta, oszczędna. Pisać prosto jest wbrew pozorom najtrudniej, bo trzeba od razu uderzać we właściwe tony. Nie ma miejsca na pomyłkę. Nie można się poezji bać. Poezja jest otwarta na dialog. W wierszach możemy się przeglądać, odnajdywać własne emocje, doświadczenia, myśli - mówiła Urszula Honek.

Na chodniku wokół pszczyńskiego rynku poetka wydeszczowała fragment swojego wiersza. Konkretny cytat: „Nigdzie ciebie nie ma, a jesteś wszędzie", był dla niej niespodzianką. - Cieszę się, że został wybrany właśnie ten - mówiła Urszula Honek.

Było to pierwsze spotkanie autorskie w ramach Festiwalu Deszczowa Poezja, który trwa w powiecie pszczyńskim od środy. Gośćmi festiwalu są także poeci: Maria Słomak-Sojka, Ryszard Krynicki oraz Ewa Lipska. W przestrzeni publicznej na chodnikach zostaną na dłużej fragmenty wierszy, które będą widoczne, gdy pada deszcz.

Spotkania autorskie oraz spektakle teatralne tłumaczone są na Polski Język Migowy. Szczegółowy program festiwalu dostępny jest na stronie powiatu.

Wprowadzenie: Biuro Rzecznika Prasowego

Inne wiadomości